Dawno nic nie pisaliśmy, więc napiszemy teraz dużo. Czasem trzeba! O meczu z Jagą od strony organizacyjnej nie ma o czym pisać, więc przejdziemy od razu do następnej kolejki, czyli meczu z Wisłą Kraków.

Mecz bardzo ważny, piłkarze pewnie powiedzą, że myślą tylko o najbliższym meczu, trzech punktach i jakichś innych mało znaczących rzeczach - w sumie mało nas to interesuje, liczy się tylko zwycięstwo. Jednak najistotniejszą rzeczą dla nas są trybuny. Po dwóch spotkaniach spędzonych na sektorze 9. wracamy na Piekło.

Z tego miejsca, jak to często bywa musimy was poprosić znów o pomoc. Od frekwencji w Piekle zależy jak ten mecz na tych trybunach będzie wyglądał. Po pierwsze, standardowo prosimy o stawienie się na sektorze godzinę przed meczem. Tylko z tą subtelną różnicą w porównaniu do poprzednich meczów, że tym razem serio się stawcie. Bardzo ułatwi nam to organizację, ale to już chyba dobrze wiecie. Po drugie, jako grupa ultras ciągle się rozwijamy i dążymy do tworzenia rzeczy, które będą was zaskakiwały i wywierały na was chęć uczestniczenia w tych rzeczach podczas meczu za każdym razem. Do tego rozwoju potrzebujemy niestety tego co ostatnio u nas kuleje, czyli wcześniej wspomnianej frekwencji. Termin meczu jest idealny, kupcie wcześniej bilety, zbierzcie się ze znajomymi i przyjdźcie podopingować.

Podsumowując, w dużej mierze to od was zależy jak kibicowsko zaprezentujemy się na tym meczu i czy to co chcemy pokazać ujrzy światło dzienne. Bardzo mocno liczymy na waszą wewnętrzną mobilizację i to, że w Piekle się stawicie.


Bądźcie spokojni... :)

← cofnij